Forum Radia Pogonica.
Serdecznie wita Radio Pogonica.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Radia Pogonica. Strona Główna
->
Wiersze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Radio Pogonica
Lubieszów i jego mieszkancy
Prezenterzy Radia Pogonica.
Ostre rozmowy na forum Radia Pogonica.
Wiersze
Śmiech to zdrowie.
Moje miasto Stargard Szczecinski
Dawne monety i banknoty Stargardu Szczecinskiego
Bobek -zaprasza
Ciekawe opowiadania
SMIESZNE DYPLOMY
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mlody Wilk
Wysłany: 29.01.2008
Temat postu:
Kiedyś na Ślonsku cołkimi dniami,
bjoły hanysy sie z gorolami.
Z godki szło poznać kery je kery,
bezto sie prali jak indjanery.
Chłopy z chłopami, baby z babami,
tłokli sie solo i rodzinami.
Chude szkelety, wyżarte byki
furgaly kable i scyzoryki.
Różne tu boły łomoty i trzaski,
lamynty, przeklyństfa, skomlynja i wrzaski.
W końcu Pon Boczek te larmo usłyszoł,
poważnie sie wnerwioł i wszystkich wymiyszoł.
Malice doł Zynka, Zbychowi doł Hajdla,
wcisnoł gorola rodzinie łod Zajdla.
Hanysa kupjoła se baba z Rzeszowa,
wdowa po jednym górniku z Knurowa.
Jygna łod Dziubów wyszła za wdowca
co Gierek w aktówce go przywióz ze Sosnowca.
Ginter kobjytka wzion se z Czeladz,
Pon Boczek pedzioł: że se poradzi.
Ksiegowo Kowalsko co mieszko w bloku
dostała Hanysa banioka z przetoku.
Zep z warszawiankom krótko jest w związku,
a juz zajyżdżo dziołcha po ślonsku.
Bajtle zaś łod nich próbują mówić
i choć to krojcoki dajom sie lubić.
Małe hanysy lubiom fandzolić
jak chcom znerwować małych goroli.
I teroz już wszyndzie, w kościele i szkole,
som i hanysy, som i gorole.
Jedni chcom drugim sie przypodobać,
bo hanys chce mówić, a gorol godać.
ODA DO SLASKA
pobrano od Szuba.de
Bobek
Wysłany: 29.01.2008
Temat postu: Wiersz znalezione w necie
To je jedyn z ciekawszych wierszy - nic jyno samou prowda!
POLSCY NIEMCY
Spotykasz ich na ulicy
a twarze, dobrze pamiętasz..
Przyjechali zza granicy..
- zbliżają się święta.
Zapomnieli już polskiego..
mówią tylko po niemiecku..
Doprawdy, nie wiem dlaczego..
bo.. mieszkali po sąsiedzku..
mówili polszczyzną giętką
a teraz, szwargoczą stale..
i w sklepach, ekspedientkom
kręcą .. coś niezrozumiale..
Rezultaty ich ucieczki..
niezwykłą są rzeczą :
kaleczą język niemiecki..
.. i polski kaleczą..
Anna Wojdecka
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin